REZERWACJE
STAMBUŁ
KAPADOCJA
ŁAŹNIA HAMAM
ANTALYA
BODRUM
EFEZ
To najbardziej niezwykła turecka kraina, której wyjątkowe krajobraz powstał po wybuchu wulkanów. Wskutek oddziaływania wiatru, deszczu i mrozu w wulkanicznym tufie ukształtowały się charakterystyczne stożkowe kominy tworzące iście księżycowy krajobraz. W czasach prześladowań pierwszych chrześcijan w wielu kominach powstały kościoły, które zdobiono ściennymi malowidłami. Z czasem w części wydrążonych tufowych kominów ludzie zaczęli urządzać domostwa, w których chronili się pustelnicy i miejscowa ludność. W wulkanicznym tufie drążono także podziemne miasta. Największe podziemne miasto znajduje się w miejscowości Derinkuyu. Tworzy je na 20 poziomach pod ziemią wielki zespół komór różnej wielkości połączonych labiryntem korytarzy. Mieszkało w nich niegdyś 20 tys. ludzi. Na pierwszych piętrach były magazyny, spichlerze, kuchnie, sale jadalne i sypialnie. Na niższych kondygnacjach znajdowały się magazyny broni, kościoły, studnie, a nawet cmentarze. 9-kilometrowy tunel łączy podziemne miasto w Derinkuyu z mniejszym, bo zaledwie czteropoziomowym, podziemnym miastem w Kaymakli. Centrum turystycznym Kapadocji jest miejscowość Göreme, gdzie 1,5 km od wioski znajduje się wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO muzeum skupiające wydrążone w skale bizantyjskie klasztory, kościoły i kaplice z XI i XII-wiecznymi freskami.
Uważany jest za cud Orientu. Jego historyczne nazwy to Bizancjum i Konstantynopol. Był stolicą Cesarstwa Rzymskiego, Cesarstwa Bizantyjskiego i Wielkiego Imperium Turków Osmańskich. To jedno z najstarszych i największych miast świata - 11 mln mieszkańców. Obecnie jest największym miastem Turcji i choć od 1923 r. nie jest już oficjalną stolicą, to w dalszym ciągu jest handlowym i kulturalnym sercem kraju. Cieśnina Bosfor oddziela europejską, zachodnią część od azjatyckiej, wschodniej części miasta. Stambuł to miasto wielokulturowe, co widać, spacerując jego ulicami. Oprócz Turków zamieszkują je Grecy, Ormianie, Rosjanie i Żydzi. Stambuł to miasto wielu wspaniałych zabytków — kościołów, meczetów i pałaców. Większość z nich zlokalizowanych jest w obrębie Starego Miasta (dawny Konstantynopol), na przylądku wrzynającym się w cieśninę Bosfor. Symbolem miasta jest Hagia Sophia (kościół Mądrości Bożej) - czwarty co do wielkości kościół katedralny na świecie. Przez lata był muzeum, ale ostatnio prezydent Erdogan przekształcił go w meczet, co wywołało wiele kontrowersji. Nie wprowadzono jednak wiele modyfikacji, chociaż podczas muzułmańskich modłów chrześcijańskie freski są zasłaniane kotarami. Nadal można go zwiedzać za darmo, ale trzeba się nastawić na konieczność zdjęcia butów. Nawa główna świątyni zwieńczona kopułą o średnicy 31 metrów robi naprawdę imponujące wrażenie.
Łaźnie zwane hammamami mają w Turcji wielowiekowe tradycje sięgające czasów rzymskich i bizantyjskich. Łaźnia to nie tylko pomieszczenia gdzie dba się o higienę ciała, ale spotyka się z przyjaciółmi i znajomymi, wiedzie życie towarzyskie, dyskutuje o polityce, kulturze i codziennym życiu. Ponoć w samym Stambule jest jeszcze ok. 100 starych osmańskich łaźni. Każdy turysta powinien zażyć kąpieli i masażu w jednej z tradycyjnych łaźni lub przynajmniej odwiedzić funkcjonujący w większości hoteli współczesny hammam. W tradycyjnych łaźniach tureckich kobiety i mężczyźni kąpią się oddzielnie. W hotelach hammamy są już wspólne. Po rozebraniu mężczyźni przepasują się ręcznikiem. Kobiety mogą być całkiem nago.W pierwszym pomieszczeniu, które pełni rolę sauny, ciało rozgrzewa się i mięknie w oparach aromatycznych olejków. Układamy się tu na rozgrzanych, marmurowych podestach, aby rozluźnić mięśnie i uspokoić myśli.Następnie przychodzi "łaziebny", który namydli nas i wyszoruje ciało szorstką rękawicą, a następnie spłucze je wodą. Po takim zabiegu będziemy czuć się naprawdę wspaniale.Masażysta wprawnymi ruchami dłoni "wygniecie nas i wyklepie". Po tych zabiegach zmieniamy ręcznik i przechodzimy do drugiego pomieszczenia, gdzie układamy się na drewnianych ławach, aby rozgrzane ciało ostygło. W tym czas możemy zrobić sobie drzemkę lub zamówić herbatę.
Eryk Terlecki 4 TIP grupa 2